Skutki wojny w 1920 roku

    Ostatecznie, p trzech dniach walk, obrona Włocławka zakończyła się powodzeniem. Wprawdzie społeczność miasta odetchnęła z ulgą, to jednak pojawiły się nowe problemy, gdyż dopiero teraz można było ocenić i zobaczyć faktyczne skutki oblężenia. Straty w wyniku bombardowań były znaczne i dotknęły, w mniejszym stopniu, praktycznie wszystkich, gdyż bomby spadały niemal na całe miasto, ovejmując zasięgiem obszar aż do linii kolejowej.

     Oprócz zniszczenia mostu, pałacu biskupiego, szczególnie mocno ucierpiały budynki znajdujące się na ulicach: 3 Maja, Bulwarowej, Cyganki, Żabiej, Kościuszki, Piekarskiej, a w mniejszym stopniu : Kaliskiej, Biskupiej, Brzeskiej, Przedmiejskiej, Gdańskiej, Łęgskiej, Stodólnej. Wiele zniszczeń zgłosili również mieszkańcy innych ulic m.in. Wiślanej, Szpichlernej, Seminaryjnej. Ucierpiały też katedra, a także cerkiew prawosławna. Straty wynikłe z działań wojennych poniosły również miejscowe fabryki i instytucje, m.in. Fabryka Celulozy, Gmina Wyznaniowa Żydowska, Dom Miłosierdzia Zboru Ewangelickiego, Magistrat miasta Włocławka, Fabryka Cykorii Ferdynanda Bohma.

     Zgłaszane szkody wojenne nie obejmowały tylko strat wynikłych z bombardowań, ale również szkody spowodowane kradzieżami. W trakcie działań wojennych we Włocławku i jego okolicach "grasowali" uciekinierzy z więzienia, którzy korzystając z zamętu i faktu opuszczenia nieruchomości przez mieszkańców, plądrowali domy (zabierając najczęściej odzież, bieliznę pościelową). Przestępcy czuli się kompletnie bezkarni o czym świadczyć może fakt, że rozgrabili praktycznie wszystko, co innym udało się uratować i wynieść z płonącego pałacu biskupiego. Wprawdzie zaraz po ustaniu walk, skoncentrowano się na wyłapywaniu zbiegłych więźniów, to jednak jak wynika z relacji Starostwa Powiatowego, sytuacja była zła, a nasilanie przestępczości trwało jeszcze przez 10 kolejnych dni.

     Pod nieobecność wojska i sił policyjnych bezpieczeństwo społeczeństwa Włocławka było poważnie zagrożone, o czym może świadczyć chociażby fakt że posiedzenie Rady Miejskiej z dnia 20 sierpnia (które odbyło się po długiej przerwie, bo ostatnie miało miejsce 12 tegoż miesiąca), w znacznej części zdominowały sprawy zapewnienia bezpieczeństwa publicznego, poprzez zorganizowanie, z udziałem Straży Obywatelskiej, samoobrony, i tak m.in. polecono Komendantowi SO powołać grupę obywateli w celu pełnienia przez nich służby patrolowej.

     Mieszkańcy Włocławka wprawdzie odparli najazd bolszewicki, jednak zapłacili za to zwycięstwo wysoką cenę, bo oprócz wielu ofiar śmiertelnych, których dokładna liczba jest nieznana, i kalek, wojna pozostawiła ogromne zniszczenia materialne.

dr Tomasz Dziki "Sierpień 1920 roku we Włocławku w świetle źródeł archiwalnych" WTN 2000